Transformacja energetyczna to projekt na wiele lat

22/07/2022
Dominik Zwierzychowski prezes KPE

Wywiad z Dominikiem Zwierzychowskim, współzałożycielem i prezesem zarządu firmy Krajowy Projekt Energetyczny

Minęło już kilka miesięcy od zapowiadanego końca boomu na rynku fotowoltaiki. Czy rzeczywiście trend rosnący skończył się wraz ze zmianą sposobu rozliczeń, jak przepowiadali eksperci? W opinii branży nowy model rozliczeń z prosumentami, obowiązujący od 1 kwietnia 2022 r. miał doprowadzić do całkowitego upadku branży fotowoltaiki i bankructwa wielu firm.

Zmiana w rozliczeniach za energię z prosumentami, czyli osobami, które produkują prąd w małych przydomowych elektrowniach, wprowadzona z dniem 1 kwietnia 2022 r., nie powstrzymała dynamiki wzrostu fotowoltaiki w Polsce. Nowe zasady są nadal korzystne i skutecznie wspierają budżety domowe. Drastyczny wzrost cen energii i przekonanie, że taniej już nigdy nie będzie, przyciąga do fotowoltaiki nie tylko nowych klientów. Wielu klientów, dla których zbudowaliśmy instalacje fotowoltaiczne, wraca do nas z pytaniem o możliwość dalszej rozbudowy instalacji na gruncie OZE.

O co głównie pytają dziś klienci?

Dziś największe zainteresowanie budzą pompy ciepła. Z pytaniem o możliwość instalacji pompy zwracają się do nas zarówno klienci, którzy już mają instalację fotowoltaiczną, jak i ci, których rynek dopiero zmusił do zmiany myślenia o źródłach energii. Nasi klienci pytają też o rozbudowę istniejących instalacji, co tylko potwierdza słuszność naszego przekonania, że od tego procesu nie ma odwrotu. Choć nadal znakomita większość prądu w Polsce powstaje z węgla, to udział odnawialnych źródeł energii stale rośnie. W maju było to już 17%, z czego połowa pochodziła z elektrowni słonecznych.

Ile instalacji zbudowaliście od początku działalności?

Zbudowaliśmy już ponad 4000 małych elektrowni słonecznych, a trzeba pamiętać, że jako firma rozpoczęliśmy działalność stosunkowo późno, bo w 2020 r., kiedy rynek był już naprawdę rozpędzony. Fakt, że klienci do nas wracają, jest najlepszym dowodem na sens inwestowania w niezależne źródła energii oraz na najwyższą jakość naszej pracy.

założyciele KPE
Założyciele firmy Krajowy Projekt Energetyczny (od lewej): Dominik Zwierzychowski, Agnieszka Chudzińska i Remigiusz Wiśniewski

Co się stanie, kiedy już wszyscy przejdą na stronę słońca? Czy skończy się potencjał waszego biznesu?

Dla wielu naszych klientów uruchomienie instalacji było jedynie pierwszym krokiem w stronę energetycznej niezależności i optymalizacji kosztów. Dziś ci, którzy już korzystają z fotowoltaiki, szukają kolejnych źródeł oszczędności po stronie odnawialnych źródeł energii. Niższe rachunki za energię to znakomite narzędzie motywujące do zmian. KPE jako firma stale analizuje ekonomiczny i środowiskowy potencjał kolejnych rozwiązań. Równolegle do budowy mikroelektrowni fotowoltaicznych zaangażowaliśmy się w projekty farm fotowoltaicznych. Zgodnie z wszelkimi analizami to będzie właśnie kolejny krok w energetycznej transformacji polskiego rynku OZE, a my chcemy tym razem być przed branżą i z sukcesami ten rynek budować. Krajowy Projekt Energetyczny to firma, która buduje na trendach i zaufaniu. Dzięki temu w bardzo krótkim czasie staliśmy się jednym z liderów na rynku fotowoltaiki.

Czy to oznacza, że Krajowy Projekt Energetyczny to nie tylko energia ze słońca?

Interesuje nas każda energia, która nie powstaje z paliw kopalnych. Widzimy potrzebę ochrony Ziemi i klimatu. Chcemy być partnerem naszych klientów w energetycznej transformacji. Krajowy Projekt Energetyczny to przedsięwzięcie stworzone przez ludzi, którzy wiedzą, że odpowiedzialne korzystanie z zasobów ziemi to jedyna możliwa dziś droga. Odnawialne źródła energii to nie tylko nasz biznes, ale też nasza rzeczywistość i pasja, którą skutecznie zarażamy naszych pracowników.

Farmy fotowoltaiczne to ogromny projekt, w który firma angażuje się od początku działalności. Jak wygląda proces realizacji takiej inwestycji?” 

Budowa farmy fotowoltaicznej to proces, który trwa kilka lat. I nie chodzi tu o fizyczną stronę przedsięwzięcia. To potrafimy zrobić sprawnie i szybko, bo nasi eksperci mają ogromne, kilkunastoletnie doświadczenie w projektowaniu i budowie instalacji. Ale potrzeba czasu na pozyskanie odpowiednich gruntów, które spełnią optymalne parametry, a przede wszystkim potrzeba czasu na uzyskanie pozwoleń budowlanych. Procedura uzyskania zezwoleń na budowę farmy fotowoltaicznej jest identyczna, jak zezwolenie na budowę fabryki, która będzie ingerowała w środowisko. Procedura jest ta sama i czas jest ten sam.

Na jakim etapie są dziś projekty farm fotowoltaicznych KPE?

Pozyskaliśmy już niemal 4000 hektarów pod budowę farm fotowoltaicznych na terenie całego kraju i nadal szukamy odpowiednich terenów. Projekty są na różnym etapie zaawansowania, wkrótce rozpoczniemy pierwsze realizacje. Wśród naszych planów jest na przykład farma o powierzchni 230 ha. Będzie to druga pod względem wydajności farma fotowoltaiczna w Polsce.

Czy Krajowy Projekt Energetyczny zamierza pozostać w obszarze energii ze słońca, czy macie inne plany?

Dziś, po niecałych dwóch latach na rynku, mamy pewność co do słuszności decyzji, aby zaangażować się w OZE. Uważnie analizujemy rynek i potrzeby naszych klientów. Nasza sprawdzona strategia rozwoju biznesu to robienie rzeczy, na których się znamy. Dlatego weryfikujemy nasze portfolio i podążamy w kierunkach, w których widzimy duży potencjał. Wprawdzie ostatnie dane z polskiego rynku energetyki OZE mówią o tym, że słońce wyprzedziło wiatr i po raz pierwszy farmy wiatrowe nie były liderem w produkcji czystej energii, ale nadal są tu ogromne możliwości. Zdecydowanie chcemy być aktywni również na tym rynku.

Wcześniej mówiliście również o planach budowy ekologicznych domów.

Każdy projekt, który działa na rzecz środowiska, jest w polu naszych zainteresowań. Jednak firma musi mieć jasną strategię rozwoju i swój core business. Podstawą naszej działalności jest produkcja czystej energii i wspieranie innych: firm i konsumentów indywidualnych w energetycznej transformacji. Uznaliśmy, że będziemy skuteczniejsi, jeśli nasze portfolio będzie spójne. Dlatego dziś w naszej strategii jest miejsce przede wszystkim na nowe źródła czystej energii.

O jakich rozwiązaniach mówimy?

Przede wszystkim o takich, które mogą być upgradem dla naszych aktualnych klientów. Krajowy Projekt Energetyczny to firma, która ma wielu wiernych i zadowolonych klientów. Mają do nas zaufanie i oczekują, że będziemy ich wspierać na drodze transformacji energetycznej, również po realizacji pierwszej zamówionej usługi. Oczekują od nas eksperckiego wsparcia. Wśród naszych klientów mamy wielu rolników, którzy po sprawdzeniu, że fotowoltaika okazała się doskonałą inwestycją przynoszącą realne oszczędności, wracają z zamówieniami zwiększenia mocy fotowoltaiki czy instalacji pompy ciepła. Z myślą o tym rynku rozwijamy również projekty instalacji biogazowych.

Gdzie chcecie być za kilka lat?

Nikt dokładnie nie wie, jak będzie wyglądał za kilka lat dynamicznie zmieniający się rynek OZE. Ale ponieważ warto być przed trendem, dziś interesuje nas wodór. Patrzymy na zachód, który rewolucję energetyczną zaczął dużo wcześniej. Dziś powstają tam eksperymentalne rozwiązania, które pozwalają na uzyskanie całkowitej niezależności energetycznej właśnie dzięki wodorowi. Uważnie analizujemy te rozwiązania, widzimy też coraz większe zainteresowanie publicznych instytucji tym tematem. Gdy przyjdzie ten właściwy moment, chcemy być przygotowani, aby zaoferować najnowsze rozwiązania naszym klientom. Wodór to temat przyszłości, ale całkiem bliskiej.

A gdzie jesteście dziś jako jedna z tysięcy firm, oferujących fotowoltaikę polskim konsumentom i przedsiębiorcom?

Dziś jesteśmy w przełomowym momencie, gdy fotowoltaika skutecznie wkroczyła do naszej polskiej codzienności, udowodniła klientom ekonomiczny sens i swoją niezbędność. Teraz czas zrozumieć, że był to tylko początek drogi, zaledwie otwarcie drzwi do innego myślenia o źródłach energii. Dlatego staramy się być blisko naszych klientów, analizować ich potrzeby i dostarczać skuteczne rozwiązania. Klienci mają zaufanie do naszej wiedzy i intuicji. OZE to branża, która stale się rozwija, a my musimy rozwijać się razem z nią.

Jak dziś wygląda rynek fotowoltaiki? Czy widzicie jakieś nowe trendy?

Po tym, jak oczekiwane załamanie w kwietniu 2022 r. nie przyszło, jesteśmy w bardzo delikatnym momencie. Firmy, którym nie udało się wsiąść do rozpędzonego pociągu OZE próbują w bardzo nieetyczny sposób pozyskać teren. Coraz częściej docierają do nas sygnały o nowym modelu oszukiwania klientów, który polega na oferowaniu audytu, w którym w bezpodstawny sposób kwestionuje się prawidłowość wykonanej instalacji i oferuje klientowi zbudowanie nowej. Spotykamy się z takimi sytuacjami coraz częściej, niektóre firmy nawet znamy osobiście, bo zostały założone przez naszych byłych pracowników. Chcemy uczulić klientów i zaapelować do branży, aby przyjrzała się nieetycznym działaniom firm w tym zakresie. Najsmutniejszy w tej historii jest fakt, że robią to firmy, które teoretycznie oferują to samo, co my: budowę instalacji OZE. Tyle, że aby ją zbudować, oszukują klientów, że instalacja zbudowana przez inną firmę jest niezgodna z normami.

Od początku KPE postawiliśmy na specjalistów, którzy mają odpowiednie wykształcenie i postępują zgodnie z wymogami prawa, aby każda instalacja oddana do użytku spełniała wszystkie normy, przeszła odbiory. Dlatego nie ma możliwości, aby jakakolwiek inwestycja w fotowoltaikę prowadzona przez naszą firmę była nieprawidłowa. Mamy nadzieję, że ten proceder zostanie szybko zauważony i powstrzymany przez instytucje kontrolujące rynek.

KPE również miało kontrolę z UOKiK. Czy zarzuty zostały wyjaśnione?

Rolą UOKiK-u jest kontrola wszystkich firm działających w Polsce, aby postępowały zgodnie z prawem, dlatego cenimy pracę tej instytucji, której kontrola usprawniła pracę naszej firmy tak, aby rzetelnie współpracować z naszymi klientami.

Urząd podczas kontroli zakwestionował niektóre zapisy w naszych umowach. Były to standardowe zapisy z umów funkcjonujących już wcześniej na rynku, które w dobrej wierze zastosowaliśmy, rozpoczynając działalność nieco później niż większość firm. Wierzyliśmy, że korzystając ze sprawdzonych rozwiązań, unikniemy właśnie takich sytuacji. Jednak po raz kolejny okazało się, że niestabilność otoczenia biznesowego w Polsce, na które eksperci wskazują już od lat, znów okazało się prawdą. Z troską i powagą podeszliśmy do wszelkich wskazanych przez urząd zarzutów. Skorygowaliśmy zapisy w umowie, a wszelkie opłaty, które zdaniem urzędu zostały przez nas nieprawidłowo pobrane, zostały zwrócone.
Przeprosiliśmy klientów za niedogodności i wiemy, że nie utraciliśmy ich zaufania.
Transparentność relacji z klientami to jedna z podstaw sukcesu naszej firmy. Fakt, że do nas dziś wracają i pytają, co dalej robić, jest potwierdzeniem, że nam ufają. To ważne, bo transformacja energetyczna to projekt na wiele lat.

Krajowy Projekt Energetyczny

Zapisz się na bezpłatny newsletter